Dla wielu Baranów tydzień okaże się ważny i brzemienny w skutkach, bowiem już w poniedziałek dojdzie do całkowitego zaćmienia Słońca w waszym znaku w koniunkcji z uzdrawiającym Chironem, co okaże się szczególnie istotne dla osób urodzonych między 6 a 10 kwietnia, pojawi się okazja, aby dotrzeć do głęboko ukrytych w podświadomości traum, które można uzdrowić poprzez nastawienie pełne miłości i współczucia, nie jest natomiast wskazane podejmowanie ważnych życiowych decyzji, bowiem działać możecie pod wpływem emocji, utrudniających dostrzeżenie całego spektrum rzeczywistości. Od wtorku do czwartku koniunkcja Marsa z Saturnem w Rybach pomoże pokonać blokady oraz ograniczające przekonania tkwiące w umyśle, pod warunkiem, że zdobędziecie się na odwagę i otworzycie się na emocje, towarzyszące powtarzającym się sytuacjom, które interpretujecie jako przeszkody w swoim życiu. We wtorek po południu Księżyc opuści wasz znak i wejdzie do Byka, do czwartku pochłoną was więc sprawy finansowe. W czwartek pod wieczór cofający się Merkury znajdzie się „w sercu” Słońca w waszym znaku, powrócą więc pomysły, które wymagają ponownego przemyślenia i dokonania korekty, zanim zabierzecie się do ich realizacji pod koniec miesiąca, gdy Merkury wyjdzie z retrogradacji. W czwartek po południu Księżyc zawita do życzliwych Bliźniąt, staniecie się bardziej mobilni i komunikatywni. W sobotę wieczorem Księżyc wejdzie do rodzinnego Raka, niedziela wiec zapowiada się spokojnie i domowo, w kontakcie z naturą.