Bardzo aktywny Mars wzmacnia nastrój bojowy, nie zapominajcie jednak, że jeszcze przez 3 tygodnie porusza się biegiem wstecznym, możecie więc być skłonni do autoagresji lub działania, które obraca się przeciwko wam samym. W środę dwie planety jednocześnie zawitają do przeciwległego znaku Wagi – jego władczyni Wenus oraz retrogradujący Merkury, pojawi się więc szansa na porozumienie nawet w najtrudniejszych sprawach. Warto otworzyć się na dialog i posłuchać tego, co ma do powiedzenia druga strona. Weekend przyniesie zmiany, głównie w stanie posiadania, ponieważ dojdzie do pełni Księżyca w koniunkcji z Uranem w posesywnym Byku, trudno się wam będzie pozbyć czegoś, co uznaliście za własne. Kwadratura Merkurego do Saturna wprowadzi impas w każdego rodzaju rozmowach i negocjacjach.

Napięta kwadratura cofającego się Marsa w waszym znaku do Jowisza w Koziorożcu, przysporzy wam na początku tygodnia sporo wrogów w życiu zawodowym, ponieważ będziecie chcieli osiągnąć więcej, niż możecie otrzymać a ambicja popchnie was do sięgania szczytów – ostatecznie może się okazać, że skórka nie była warta wyprawki. Jedynie Barany gotowe przyznać się do popełnionych wcześniej błędów i zdolne naprawić je, otrzymają kolejną szansę. Opozycja Merkurego retro do Urana ostrzega przed popełnieniem finansowych pomyłek, powrócą problemy z pierwszej fali epidemii, dacie sobie radę, jeśli wyciągnęliście właściwe wnioski i nie daliście się zaskoczyć. Trygon Wenus do Jowisza natomiast zapowiada ułatwienia w pracy, uda się wyjść zwycięsko z trudności, chociaż nie bez walki. W piątek Słońce opuści przeciwległy znak Wagi i wkroczy do Skorpiona, co przypomni o sprawach ostatecznych i pozwoli przygotować się do Święta Zmarłych.

Tydzień zapowiada się bardzo energetycznie. Opozycja Słońca w przeciwległej Wadze do Marsa w waszym znaku, w połączeniu z napiętym aspektem z Jowiszem sygnalizuje, że na początku tygodnia będziecie musieli podjąć szereg ważnych decyzji, z których każda niesie w sobie pewien rodzaj ryzyka i może doprowadzić do konfliktu – szczególnie we wtorek powrócą sprawy, których nie rozwiązaliście we właściwy sposób. Ważne decyzje podejmujcie w poniedziałek i wtorek, bo od środy Merkury zmieni bieg na wsteczny i sprawy zaczną się jeszcze bardziej komplikować. Nów Księżyca, do którego dojdzie w piątek, wyznaczy początek ostrej walki. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że sprawy zawodowe skomplikują się do tego stopnia, że będziecie zmuszeni zawalczyć o ważny związek, pracę lub projekt. Rozwiązaniem dla niektórych Baranów jest skupienie się na sprawach domowych i rodzinnych, tam znajdziecie spokój i ukojenie. W czasie weekendu czekają was ograniczenia, na które nie macie wpływu.

Słońce w przeciwległym znaku Wagi zachęca do rozmów, negocjacji i kompromisu, co może być trudne do osiągnięcia, ponieważ Mars w waszym znaku daleki jest od uległości lub chęci dostosowania się do innych, w dodatku ruchem wstecznym utworzy w tym tygodniu napiętą kwadraturę z potężnym Plutonem w Koziorożcu. Trzeba będzie stawić czoło presji, manipulacji lub próbie wymuszenia oraz innym zawodowym wyzwaniom. W środę i czwartek opozycja Merkurego do Urana wywoła stres w związku z zobowiązaniami finansowymi, które niespodziewanie trzeba będzie spłacić, z drugiej strony niektóre Barany zdecydują się na zakup ekscentrycznych przedmiotów – tak czy owak w czasie weekendu możecie spodziewać się poprawy sytuacji w formie nieoczekiwanego dodatkowego zlecenia, do  czego przyczyni się  trygon Wenus do Urana i kwadratura Słońca do Jowisza. W sobotę i niedzielę niektóre Barany znajdą okazję, aby znakomicie się zabawić.

Od poniedziałku Merkury w Skorpionie jeszcze bardziej rozkręci w was wojownika. Większość tygodnia minie pod znakiem kwadratury Marsa w waszym znaku do Saturna w Koziorożcu, co nie wróży najlepiej sprawom zawodowym, szczególnie w kontakcie z szefami, osobami starszymi lub konserwatywnymi. Na życzliwość urzędników też nie liczcie, macie jednak szansę w tym tygodniu naprawić błędy popełnione między 24 a 28 sierpnia, podczas pierwszej kwadratury obydwu planet. Starajcie się zapanować nad własną zapalczywością i emocjonalnością zwłaszcza w czwartek i piątek, kiedy dodatkowo pozostawać będziecie pod wpływem pełni w waszym znaku. Pamiętajcie, że głową muru nie przebijecie, a jeśli nawet, to wyjdziecie z tego doświadczenia poranieni. Starajcie się odpuścić sobie to, na co nie macie wpływu. W sobotę Wenus opuści życzliwy znak Lwa, zakończy się okres szalonych randek, czas zająć się zdrowiem i zmianą stylu życia.

We wtorek Słońce zmieni znak i wkroczy do przeciwległego znaku Wagi, akcentując sprawy partnerstwa, umów i negocjacji, wsteczny bieg Marsa podkreśla, że kontakty dotyczyć będą spraw minionych, nie załatwionych we właściwy sposób. Koniunkcja Marsa z Lilth utrudni właściwą ocenę sytuacji, pozostańcie więc ostrożni i gotowi podważyć własne racje. Nerwowej atmosferze i trudnościom w porozumieniu w sprawach zawodowych sprzyjają napięte aspekty Merkurego do Plutona i Saturna, które nabiorą znaczenia zwłaszcza w poniedziałek i środę – objawią się w formie wypominania sobie wzajemnie zarówno prawdziwych, jak i wyimaginowanych krzywd, natomiast w czwartek opozycja Merkurego do Marsa doprowadzi do nieprzyjemnej konfrontacji słownej z partnerami osobistymi. Najbardziej narażone na te sytuacje będą Barany urodzone między 10 a 20 kwietnia. Weekend pozwoli kochankom dojść do porozumienia, na co będzie miał wpływ trygon Wenus do Marsa.

Tydzień minie głównie pod wpływem trygonów, jakie utworzy Słońce z Plutonem i Saturnem w znaku Koziorożca, przynosząc szansę na zawodową trwałość i spełnienie, pod warunkiem, że zaakceptujecie zmiany, które mogą okazać się nieprzyjemne. Niektórym Baranom zmienią się warunki pracy, a nów Księżyca, do którego dojdzie w czwartek, zapowiada ich początek. Kwadratura Merkurego do Jowisza skłaniać może do rozrzutności lub nadmiernych oczekiwań, tymczasem trzeba będzie się przystosować i narzucić sobie oraz współpracownikom niezbędne ograniczenia. Kwadratura Wenus do Urana przyniesie niespodziewane wydatki lub nieoczekiwany konflikt z dziećmi na temat finansów. Zachowajcie szczególną ostrożność nie tylko w tym tygodniu, ale również w następnych, ponieważ Mars w waszym znaku w biegu wstecznym może wpłynąć na nierozładowane wcześniej emocje, wywołując złość, frustrację, a nawet agresję skierowaną na samych siebie.

W poniedziałek i wtorek Księżyc w znaku Byka zapowiada zyski, ale również wydatki, w każdym razie ruch w finansach wzbudzi optymizm, zwłaszcza, że przez cały tydzień pozostaniecie pod wpływem pozytywnego trygonu Słońca do Jowisza, który uściśli się w środę. Będziecie mieć dużo pracy, ale takiej, która buduje karierę, więc sprawi radość. Niektóre Barany rozpoczną naukę języków obcych lub postanowią wyjechać za granicę, nie oglądając się na prognozy związane z pandemią. Przebywający w waszym znaku Mars, jego władca, w czwartek zmieni bieg na wsteczny i będzie się cofał do połowy listopada, starajcie się w tym czasie postępować ostrożnie i unikać rozpoczynania ważnych przedsięwzięć – to jest czas, który jest wam dany na wprowadzenie poprawek w dziedzinach, w których działaliście zbyt szybko i być może popełniliście błędy, teraz macie szansę je naprawić. W czasie weekendu Słońce ustawi się w opozycji do Neptuna, coś może się wam wydać niezrozumiałe lub zbyt zagmatwane.