Mars w koniunkcji z Merkurym w przeciwległym znaku Panny w opozycji do przebywającego w waszym znaku Neptuna może was narazić na atak ze strony osób o odmiennych poglądach. Poczujecie się zawiedzeni i zagubieni, możecie się skutecznie obronić, jeśli zrezygnujecie z agresji i odwołacie się do swojej wspaniałej intuicji, która na pewno was nie zawiedzie.

W środę do znaku Panny wkroczy planeta Wenus, nastąpi również nów w tym znaku, możecie się spodziewać początku ważnej relacji, przyjaźni, a może nawet miłości. W piątek Słońce opuści znak Panny i wkroczy do znaku Wagi, przestaniecie więc już tak bardzo czuć się pod pręgierzem, znajdziecie czas dla siebie i na własne zainteresowania. W czasie weekendu oczekujcie ważnych rozmów oraz ustaleń w gronie przyjaciół oraz osób podzielających wasze społeczne i polityczne zapatrywania.

W pracy napotkacie trudności, ktoś postawi przed wami mur nie do przekroczenia, co wywoła smutek i frustrację. Pojawią się zawodowe wyzwania, warto wykazać się konsekwencją i wytrwałości, ponieważ czeka was za to nagroda. Korzystne aspekty Wenus, Jowisza i Urana zapowiadają szereg niespodzianek i okazji, wartych wykorzystania. Zamiast nieustannie zajmować się innymi, zwróćcie większą uwagę na własne potrzeby i starajcie się o nie zawalczyć. Mars w koniunkcji z Merkurym w przeciwległym znaku Panny może przynieść nadmierny krytycyzm, wyrażany w sposób otwarty i bez ogródek. Horoskop radzi, abyście zadbali o dobry wygląd i samopoczucie, praca i kariera mogą poczekać.

W poniedziałek istotne okażą się rozliczenia finansowe, szczególnie za minione okresy, warto zamknąć za sobą jakieś drzwi, spłacić dług lub upomnieć się o należne pieniądze. We wtorek do przeciwległego znaku Panny wkroczy Mars, przynosząc ze sobą pośpiech, energię, a nawet agresję w relacjach międzyludzkich. Niektóre przyjaźnie poddacie weryfikacji, Słońce w opozycji do Neptuna, a następnie trygonie do Plutona pozwoli oddzielić ziarno od plew, będziecie wiedzieć, komu można się zwierzyć z najbardziej ukrytych spraw, a kto chce tylko wykorzystać waszą dobrą wolę. Trygon Merkurego do Urana, pod wpływem którego pozostaniecie do niedzieli, poprawi finanse, zadba też o wszystkie sprawy zdrowotne – wreszcie traficie na dobrego lekarza, który wdroży odpowiednią terapię.

Do środy czeka was wiele spotkań, ustaleń i negocjacji, szczególnie Ryby urodzone w pierwszej dekadzie znaku doświadczą konieczności ponownych ustaleń szczegółów, które już raz zostały dogadanie. Słońce w przeciwległym znaku Panny skłoni was do skupienia uwagi na partnerze, jego sprawy okażą się priorytetowe.

W drugiej połowie tygodnia spadnie na was propozycja dodatkowej pracy, co wiązać się będzie z poprawą finansów, zmusi jednak do bardziej intensywnej pracy, w dodatku kosztem prywatnego, wolnego czasu. Zadbajcie o zdrowie, zwłaszcza serce może dać o sobie znać osobom, które nie wprowadziły jeszcze odpowiedniego stylu życia. W czasie weekendu możecie zupełnie nagle dojść do przekonania, że warto zmienić dietę na zdrowszą.

To może być tydzień zmian, w których główną rolę grać będą finanse. Pojawi się szansa na poprawę sytuacji materialnej, ale będziecie musieli wykazać się błyskawicznym działaniem, nie tracąc przy tym głowy. Opanowanie emocji okaże się kluczowe w każdej dziedzinie w poniedziałek i wtorek podczas zaćmienia Słońca w znaku Lwa, nie pozwólcie jednak sobą kierować, zachowajcie niezależność i wolną wolę. Od wtorku najważniejsze okażą się umowy, negocjacje i wspólne ustalenia, nie zapominajcie, że Merkury się cofa, więc z ostatecznymi decyzjami wstrzymajcie się przynajmniej do 3 września. Kwadratura Wenus w Raku do Urana w Baranie pod koniec tygodnia ostrzega przed nierozważnymi zakupami i nieprzemyślanymi inwestycjami.

Do środy jeszcze będziecie tkwić w zauroczeniu, kolorowym zawrocie głowy, jakie daje stan zakochania. Ani na chwilę nie zechcecie zdjąć różowych okularów, a warto, bo nie wszystko złoto co się świeci, a cofający się Merkury w przeciwległym znaku Panny ostrzega, że partner/ka może mijać się z prawdą, a przynajmniej zechcieć wycofać się z wcześniejszych obietnic. Nie martwcie się jednak, planety wam sprzyjają, nie tylko na polu uczuciowym, ale również zawodowym. Trygon Słońca do Saturna może zaowocować nowymi długoterminowymi projektami, w których macie szansę wykazać się profesjonalizmem. Trygon Słońca do Urana, działający w drugiej połowie tygodnia, powiększy wasz stan posiadania w sposób nagły i nieoczekiwany.

Pełnia połączona z zaćmieniem Księżyca w znaku Wodnika może was osłabić zdrowotnie, nadmiar emocji wywoła bóle lub rozstrój żołądka. Przestańcie się zamartwiać o tych, którzy świetnie sobie sami radzą, ale korzystają z waszego współczucia i wykorzystują dobre serce. Sekstyl Merkurego w przeciwległej Pannie do Wenus w życzliwym znaku Raka sprzyja miłości, wspólnym wyjazdom, porozumieniu partnerskiemu i miłosnym wyznaniom. Wasze marzenia w tym tygodniu mogą się łatwo urzeczywistnić, czemu sprzyja układ planet. To idealny czas na urlop, gdziekolwiek się wybierzecie macie szansę miło spędzić czas, bez względu na pogodę, ważne że w miłym towarzystwie. Od niedzieli Merkury zacznie się cofać, sprawy związane z komunikacją nie będą się już tak dobrze układać, warto więc wykorzystać ten sprzyjający okres.

Wenus w życzliwym znaku Raka zachęci do korzystania z letnich przyjemności. Tydzień okaże się szczególnie radosny, jeśli właśnie teraz zdecydujecie się skorzystać z urlopu, nie zabraknie wam ani wakacyjnych przygód, ani zajmującej lektury, jak również długich i interesujących rozmów. Wolne Ryby właśnie teraz mogą zadurzyć się na zabój, pozostańcie jednak ostrożne, przyszłość pokaże czy gra jest warta świeczki i czy osoba, która wpadła wam w oko, to na pewno rycerz na białym koniu, a nie jego parobek. W domu zaczną się psuć różne rzeczy, zamiast się zamartwiać wezwijcie fachowca, naprawa okaże się łatwiejsza, niż przypuszczaliście. Weekend sprzyja romantycznym eskapadom, będzie co wspominać.