Uważajcie na ukrytych wrogów, którzy teraz właśnie mogą przypuścić decydujący atak, nie przywiązujcie się jednak do wyników tej batalii, jak również do otrzymanych wiadomości, bo istnieje prawdopodobieństwo, że wszystko jeszcze się wielokrotnie zmieni, na co wskazuje cofający się Merkury. Im bliżej końca tygodnia, tym bardziej napięcie będzie rosło, aby w czwartek i piątek osiągnąć apogeum. Nie dajcie się ponieść niepotrzebnym emocjom i starajcie się nie wdawać w dyskusje z przyjaciółmi, bo możecie ich stracić – pytanie, czy osoby, które darzycie zaufaniem, rzeczywiście na nie zasługują. W trakcie podróży do rodziny pod koniec tygodnia nie wdawajcie się w niepotrzebne spory, od soboty bowiem atmosfera znacznie się poprawi, kiedy Wenus opuści znak bojowego Barana i wkroczy do znaku spokojnego Byka. W domu, w czasie Świąt Wielkanocnych, poczujecie się najlepiej.