Opozycja Wenus do Marsa, mająca miejsce w poniedziałek, postawi niektóre Strzelce w sytuacji, w której oczekuje się od nich rozstrzygnięć w sporze, który nie ma rozwiązania. Zrozumiecie, że przeciwności są pozorne, po prostu „punkt siedzenia określa punkt widzenia”, widzimy tylko fragment rzeczywistości i na tej podstawie wyciągamy wnioski, tymczasem wszystko ma swoje przeciwieństwo i tak być powinno. We wtorek trygon Słońca do Neptuna zachęci do rozwoju osobistego oraz do kontaktu z szeroko pojętą sztuką i twórczością. Tego samego dnia Merkury ponownie wkroczy do Skorpiona, zaczniecie gromadzić wiedzę, którą na razie nie powinniście się dzielić, zdobyte informacje pozostawcie w tajemnicy. Przez cały tydzień pozostaniecie pod wpływem ścisłej koniunkcji Jowisza z Plutonem, jej wpływ jednak odczujecie najsilniej w niedzielę, kiedy dojdzie do nowiu Księżyca w skrytym Skorpionie, w sekstylu do tej konfiguracji – może to być początek nowego światopoglądu lub podejścia do życia.