W poniedziałek Księżyc w koniunkcji z Wenus i Saturnem trochę was unieruchomi, wpłynie ograniczająco na mobilność oraz komunikatywność. Wieczorem Księżyc wkroczy do sentymentalnych Ryb, pojawi się potrzeba izolacji, zadumy, medytacji, natomiast we wtorek, kiedy utworzy napięty aspekt z Marsem w przeciwległych Bliźniętach, poczujecie się dotknięci czyjąś bezkompromisowością – całe szczęście zaraz potem Księżyc znajdzie się w sekstylu do Urana, co wpłynie korzystnie na sprawy zdrowotne, rodzinne i duchowe, intuicja podpowie wam w jaki sposób rozwiązać swoje problemy. W środę sekstyl Słońca do Jowisza zapewni poprawę finansów, otrzymacie większe niż zwykle wynagrodzenie, w większości przypadków za działalność twórczą, kreatywną, naukową lub językową. W środę wieczorem Księżyc opuści znak Ryb i wejdzie do życzliwego Barana, staniecie się znacznie bardziej aktywni, głównie w dziedzinach związanych z twórczością i realizacją swojego hobby. W piątek Wenus opuści życzliwego Wodnika i wejdzie do znaku opiekuńczych Ryb, w którym jest wywyższona, w najbliższych tygodniach doświadczycie dużo ciepła i miłości ze strony domowników, sami też postaracie się okazywać uczucia w sposób otwarty i życzliwy. W sobotę i niedzielę Księżyc w Byku z jednej strony was trochę rozleniwi, z drugiej jednak skłoni do wykonania zleconej pracy, zwłaszcza w niedzielę, kiedy znajdzie się w koniunkcji z nieprzewidywalnym Uranem.