Nagromadzenie planet w Koziorożcu oznacza, że najbliższy miesiąc okaże się niezwykle znaczący. Pierwszy tydzień Nowego Roku przypomni o najważniejszych zadaniach, jakie was czekają. Koniunkcja Słońca i Saturna w waszym znaku, w sekstylu do Neptuna w Rybach, zapowiada krótki okres ograniczeń, związany z koniecznością ustalenia priorytetów. Warto zaplanować w tym czasie działania, przybliżające do wyznaczonych celów, pomoże wam w tym trygon Merkurego do Urana, pod wpływem którego pozostaniecie między 2 a 6 stycznia. 6 stycznia dojdzie do nowiu oraz zaćmienia Słońca w waszym znaku, przygotujcie się na początek nowego przedsięwzięcia, możecie jednak stracić szacunek dla dotychczasowych autorytetów. Od 7 do 11 stycznia Merkury w waszym znaku w kwadraturze do Marsa w Baranie, wpłynie stymulująco na sposób myślenia, sprawi jednocześnie, że przestaniecie przebierać w słowach, zaczniecie wyrażać się w sposób dosadny i asertywny, starajcie się nie przesadzić, żeby kogoś nie urazić – bez względu na intencje wasze słowa mogą zostać odebrane jako atak. Między 8 a 15 stycznia staniecie się jeszcze bardziej skuteczni za sprawą koniunkcji Słońca z Plutonem w waszym znaku, nic was nie powstrzyma przed przeprowadzeniem swojej woli, nie zapominajcie jednak, że nie warto „po trupach dążyć do celu”, bo możecie odnieść „pyrrusowe zwycięstwo”. Między 12 a 16 stycznia Merkury w koniunkcji z Saturnem w sekstylu do Neptuna, pozwoli uporządkować i nadać strukturę organizacyjną luźnym pomysłom i mglistym wyobrażeniom, nie wszystko jednak okaże się zrozumiałe. Czas na miłość nadejdzie między 12 a 24 stycznia, podczas trygonu Wenus do Marsa w połączeniu z kwadraturą do Neptuna, będą to jednak skrywane i platoniczne, chociaż bardzo namiętne uczucia. 20 stycznia Słońce opuści wasz znak i wkroczy do Wodnika, następnego dnia natomiast dojdzie do pełni oraz zaćmienia Księżyca w Lwie, emocje wzbudzą finanse i lęk o przyszłość. W ostatniej dekadzie miesiąca kwadratura Marsa najpierw do Saturna a następnie do Plutona, wywoła poczucie przymusu, będziecie musieli włożyć sporo wysiłku, aby nie poddać się negatywnym emocjom. Z pomocą przyjdzie koniunkcja Wenus i Jowisza w Strzelcu, trudno wam jednak będzie skorzystać z dobroczynności tej konfiguracji.