Nów w Wadze w koniunkcji z Jowiszem, w sekstylu do Saturna, może oznaczać rozpoczęcie nowego długotrwałego projektu lub przeprowadzkę, która wymagać będzie od was umiejętności dobrej organizacji i wykazania się znaczną siłą.

Między 4 a 10 października powinniście zwrócić szczególną uwagę na stan zdrowia i uważać za kierownicą. Nie przekraczajcie prędkości, bowiem w przypadku kontroli nie możecie liczyć na taryfę ulgową. Oszczędzajcie kręgosłup i wybierzcie się do dentysty zanim pojawi się taka konieczność, bo wtedy zwykle jest już za późno na ratowanie zęba.  Do 7 października, dopóki Merkury przebywa w znaku Panny, możecie liczyć na dobrą passę finansową, później jednak starajcie się ograniczyć wydatki. Szanujcie gardło, unikajcie krzyku i zimnych napojów.

Między 13 a 17 października zachowajcie szczególną ostrożność, ponieważ opozycja Słońca do Urana w połączeniu z pełnią w znaku Barana, zapowiada trudności w porozumiewaniu się. Szeroko pojęta komunikacja może zacząć szwankować, a emocje dodatkowo wzbudzą chaos, niesprzyjający racjonalnemu postępowaniu. Wyjazdy, szczególnie zagraniczne, lepiej odłożyć na bardziej sprzyjający okres.

23 października Słońce opuści znak Wagi i wkroczy do Skorpiona, odzyskacie więc siły, ale staniecie się bardziej podatni na stres. Koniec miesiąca zapowiada się jednak bardziej optymistycznie – sekstyl Wenus do Jowisza przyniesie dobry kontakt z dziećmi, natomiast wolne Lwy mogą liczyć na niezobowiązujący romans, który pozostawi po sobie miłe wrażenie, ale równocześnie pewnego rodzaju niedosyt. Osoby o bardziej romantycznym usposobieniu zakochają się platonicznie, pozostając w ciągłym poczuciu niespełnienia. Nów w koniunkcji z Merkurym w trygonie do Neptuna sprawi, że zaczniecie zupełnie inaczej postrzegać swoje obowiązki rodzinne, planety sugerują w przyszłości bardziej sprawiedliwy podział obowiązków.