Zarówno Merkury, jak i Słońce przebywają w przyjaznych Bliźniętach (Słońce do 22 lipca), kierując uwagę na sprawy społeczne i relacje w związkach przyjaźni. Początek miesiąca przyniesie w tych dziedzinach zaskakujące wydarzenia, powrócą na krótko dawne znajomości, ale okażą się znaczące dla waszego sposobu myślenia i zrewolucjonizują podejście do wielu spraw.

3 lipca Saturn wycofa się do znaku Koziorożca, w którym pozostanie do 17 grudnia, powrócą więc niektóre ograniczenia związane z szeroko pojętą twórczością i kreatywnością.

W okolicach 5 lipca pozostańcie szczególnie czujni, ponieważ zaćmienie Księżyca w Koziorożcu uruchomi pewne podświadome mechanizmy i możecie zachować się w sposób, który inni odbiorą jako infantylny.

Miedzy 6 a 12 lipca kwadratura Merkurego do Marsa sprawi, że staniecie się nieprzejednani w dyskusjach, a wasz cięty język i ostry krytycyzm wywoła konsternację w otoczeniu. 12 lipca Merkury, władca waszego znaku, zmieni bieg na prosty, zaczniecie więc zmierzać we właściwym kierunku w swoim rozumowaniu i działaniu, znów będziecie mogli podejmować długotrwałe zobowiązania, kupować sprzęt elektroniczny i podejmować ważne decyzje.

Między 12 a 22 lipca aspekty Słońca z Jowiszem, Plutonem, Saturnem oraz Neptunem zapowiadają zmiany w ważnych związkach, spotkacie się z oporem ze strony osób posiadających władzę lub korzystających ze swoich praw, jednocześnie relacje osobiste mają szansę wejść na wyższy poziom bliskości.

20 lipca dojdzie do nowiu Księżyca w Raku, w opozycji do Saturna w Koziorożcu, próba rozpoczęcia nowego projektu natrafi na utrudnienia. 22 lipca Słońce wkroczy do znaku Lwa, rozpoczynając miesiąc, w którym zwykle odczuwacie osłabienie energetycznie, dlatego warto wziąć w tym czasie urlop i oderwać się od obowiązków.

W ostatnim tygodniu lipca Merkury ponownie ustawi się w sekstylu do nieprzewidywalnego Urana oraz w kwadraturze do impulsywnego Marsa, czekają was ciekawe wydarzenia, które obfitować mogą w gorące dyskusje, a opozycja Merkurego do planet w Koziorożcu świadczy o tym, że trudno wam będzie przekonać osoby konserwatywne do waszych innowacyjnych pomysłów.