Słonce w trygonie do Urana może zaowocować nagłym zauroczeniem osobą nietuzinkową i oryginalną. Miłosny zawrót głowy potrwa krótko, ale intensywnie. W czasie pełni w znaku Bliźniąt, do której dojdzie w dniach 13/14 grudnia, wpadną wam do głowy znakomite pomysły związane z rozwojem swoich pasji i zainteresowań. Świetnie dogadacie się z dziećmi, objawią się wasze talenty pedagogiczne. Wenus w przeciwległym znaku Wodnika sprawi, że otoczą was osoby miłe, powiodą się spotkania towarzyskie, dużo będzie się działo. To dobry moment, żeby nawiązać przyjaźń, która okaże się długotrwała. Wasze myśli krążyć zaczną wokół wyjazdów zagranicznych, właśnie teraz jest znakomity czas, aby zaplanować udane wakacje. W piątek i sobotę uda wam się załatwić wszystko, na czym wam zależy.

W środę do znaku Wodnika zawita Wenus, przynosząc ze sobą zainteresowanie otoczenia waszą osobą. Flirty oparte na wzajemnych sprzecznościach osobowości, na zasadzie „kto się czubi, ten się lubi”, uatrakcyjnią wam codzienność. Pozornie krótkotrwały romans może przerodzić się w coś dłuższego. Sekstyl Słońca do Jowisza przyniesie szereg okazji, które Saturn pomoże utrwalić i zabezpieczyć. To może oznaczać awans, ale liczcie się ze zwiększeniem obowiązków. Warto słuchać starszych osób, ich rada bardzo się w tych dniach przyda, szczególnie w piątek. Możecie teraz planować zarówno krótkie wyjazdy zagraniczne, jak i podróże do dalekich krajów. Przygotujcie się do egzaminów, będą trudne, ale zdacie je śpiewająco.

Jeśli kusi was rozpoczęcie nowego romansu, to wstrzymajcie się do czasu, kiedy dowiecie się czegoś więcej na temat osoby, która wpadła wam w oko. Sprawy mogą wyrwać się spod kontroli, bo okaże się, że nie wszystko jest takie, jakim wydawało się na początku. Nów Księżyca w kwadraturze do Neptuna i Węzłów Księżycowych zapowiada rozpoczęcie działalności, która przyniesie wiele rozczarowań. Zmianie ulegną warunki pracy, poczujecie się zagubieni, bo trzeba będzie przystosować się do całkiem nowych okoliczności. Powiodą się natomiast wszelkie sprawy związane z podróżami zagranicznymi, poszerzaniem horyzontów, szkoleniami oraz poznawaniem wpływowych osób.

Od poniedziałku Słońce wreszcie zagości w znaku Strzelca, co przyjmiecie z prawdziwą ulgą. Większość Lwów, szczególnie z pierwszej dekady znaku, ogarnie optymizm i niczym nie uzasadniona radość. Cieszyć się będziecie wszystkim, przyjemność sprawią wam proste, codzienne czynności, jedynie osoby urodzone w trzeciej dekadzie znaku mogą napotkać trudności związane z edukacją dzieci. Trzeba będzie w dziedzinie kształcenia przystosować się do zmian. Niektórzy postanowią się zaręczyć lub podjąć inne, długotrwałe zobowiązania. W niedzielę zaczniecie rozważać wzięcie kredytu lub postanowicie starać się o dotację, jednak nie wszystko okaże się jasne i oczywiste, odłóżcie to na bardziej sprzyjający termin.

W poniedziałek w pracy dużo będzie się działo, panujcie nad emocjami, bo pełnia w Byku sprawi, że będziecie musieli tłumaczyć się ze swoich działań. Nie próbujcie nikogo przekonywać na siłę, racja i tak leży po waszej stronie, teraz jest czas, aby to pokazać. Wykażecie się wnikliwością i kreatywnością, ale nie wszyscy będą potrafili was zrozumieć. Szczególnie pod koniec tygodnia pojawi się wiele komplikacji w sprawach związanych z zobowiązaniami finansowymi. Nie podejmujcie ryzykownych decyzji inwestycyjnych, wstrzymajcie się od jednoznacznej oceny wydarzeń, bo nie wszystkie fakty są wam znane. Lwy urodzone w pierwszej dekadzie znaku nawiążą miły, niezobowiązujący flirt, który poruszy bardziej romantyczną stronę osobowości.

Liczcie się w tym tygodniu z awarią wodociągów, zalaniem łazienki, koniecznością poprawek hydraulicznych w domu lub z innymi tego rodzaju pracami, których nie musicie co prawda wykonywać osobiście,  ale powinniście przynajmniej je nadzorować. Czas w tym tygodniu najchętniej spędzilibyście w domu, ale nie każdy będzie mógł sobie na to pozwolić. W pracy będą przepychanki, dotrą do was bulwersujące informacje, które powinny zostać sprawdzone, zanim zdecydujecie się je ujawnić. Prawdziwe działa przeciwnicy wytoczą dopiero w przyszłym tygodniu, kiedy Mars zacznie działać w przeciwległym znaku Wodnika, do soboty więc czeka was cisza przed burzą. Starajcie się zregenerować w czasie weekendu, aby mieć siły stawienia czoła wyzwaniom.

Słońce w Skorpionie utworzy trygon z tajemniczym Neptunem oraz sekstyl z Plutonem, władcą świata podziemnego, co nastroi was sentymentalnie i sprawi, że tegoroczne Święto Zmarłych upłynie w atmosferze tęsknoty za tymi, którzy odeszli z waszego życia. Od środy jednak nastrój poprawią dzieci oraz bliskie wam osoby. Możecie się spodziewać wizyty kogoś z zagranicy lub nawiążecie nowe międzynarodowe kontakty, w każdym razie pomimo jesiennej aury radość zagości w waszych sercach. Wolne Lwy nie powinny siedzieć w domu w czasie weekendu, bo czeka je ognisty romans, ktoś mocno zakręci im w głowie – być może to nie jest jeszcze ten/ta jedyny/a, ale i tak będzie ciekawie i ekscytująco.

Tydzień rozpocznie się dosyć minorowo, bo Lwy nie lubią przebywać w ciemności, a tym bardziej zagłębiać się w sprawy ostateczne, tymczasem Słońce w znaku Skorpiona przypomni o zbliżającym się Święcie Zmarłych. Już w czwartek wiele osób wybierze się w podróż do rodziny, co okaże się korzystne i sprzyjać będzie zacieśnieniu więzi, o których zapomina się w ciągu roku. Nie poddawajcie się tylko smutnym nastrojom i nie poruszajcie drażliwych tematów, bo w czasie weekendu może dojść do spięcia, czego powinniście unikać. Mogą pojawić się problemy ze skórą, dadzą znać o sobie przeróżne alergie, dbajcie też o kręgosłup.