W poniedziałek i wtorek będziecie rozwiązywać trudne zawodowe problemy, zawalczycie o lepsze warunki pracy. Jeśli nie zatroszczycie się w wystarczającym stopniu o siebie, cały tydzień możecie narzekać na kręgosłup, dopadną was także zimowe przeziębienia i infekcje. W środę i czwartek podejmiecie negocjacje i ważne rozmowy biznesowe, nie zapominajcie, że partner jest silniejszy i w wielu przypadkach posiada nad wami władzę, dobrze się zastanówcie zanim nadepniecie komuś na odcisk. W związkach pod koniec tygodnia dojdzie do poważnych rozmów, możecie to odczuć jako presję, wyjdą na jaw informacje, jakich się nie spodziewaliście. W piątek i sobotę odłóżcie wszystkie ważne sprawy, starajcie się jak najwięcej odpoczywać,

Absorbować was będą w tym tygodniu sprawy przyjaciół, szczególnie w kontekście podróży zagranicznych. Może warto zorganizować wspólną wyprawę i spełnić marzenia o poznaniu miejsc niezwykłych i romantycznych… W pracy chaos i niepewność jutra, wywołane niesprawdzonymi plotkami, nie pozwólcie się zastraszyć, zaufajcie swojej intuicji. W piątek, kiedy Mars opuści znak Ryb i wkroczy do znaku Barana, zakończy się okres walki podjazdowej, poznacie swoich przeciwników poprzez ich jawne działanie. Weekend przyniesie poznanie tajemnic, nastąpi próba sił we wszelkich konfliktowych sprawach, okaże się, że dysponujecie mocą, o którą siebie nie podejrzewaliście. To dobry moment na spłatę kredytów i innych zobowiązań finansowych.

Byki zmuszone zostaną do nadrobienia zaległości w pracy, upomną się o was sprawy zawodowe. Nic na to nie poradzicie, trzeba zakasać rękawy i wziąć się do roboty, pomimo że serce obecnie znajduje się w innym miejscu niż głowa, a w brzuchu latają motylki. Niejeden Byk zada sobie za poetą pytanie: „czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?” Ogarnie was tęsknota za miłością idealną, tymczasem zderzycie się z mało romantyczną rzeczywistością, poczujecie się niedowartościowani i w dużym stopniu niezrozumiani przez otoczenie. Z finansami raczej krucho, trzeba zacisnąć pasa i ograniczyć wydatki.

To tydzień, w którym wasza energia i zawodowa działalność zostanie ograniczona. Artyści wybiorą się na emigrację wewnętrzną w poczuciu, że mają niewielki wpływ na rzeczywistość. Do piątku nadal odnosić będziecie wrażenie, że poruszacie się we mgle, w której nie widać celu. To czas na kultywowanie przyjaźni, na niejednym spotkaniu zaszalejecie, łatwo będzie przesadzić z używkami lub z alkoholem, to już ostatni moment na takie wybryki, bo w sobotę Mars opuści znak Ryb i wstąpi do waszego znaku, odzyskacie wigor i chęć do działania. W nocy z piątku na sobotę możecie podjąć szereg istotnych decyzji dotyczących przyjaźni.

To może być dla większości Ryb bardzo wymagający tydzień, ze względu na brak cierpliwości, jaki zacznie was ogarniać, szczególnie w sprawach zawodowych. Nie próbujcie nic wymuszać na szefie, bo stracicie szansę awansu i dużo czasu minie, zanim odzyskacie stracone zaufanie. Mars w waszym znaku skłania do nieprzemyślanych działań, kiedy w połowie tygodnia natrafi na zdecydowany opór Saturna, wywoła złość i frustrację. Zamiast tracić niepotrzebnie energię, skupcie się na tym, co wychodzi wam najlepiej – otoczcie opieką i miłością najbliższych, do czego zachęca przebywająca w waszym znaku Wenus. Wolne Ryby mogą liczyć na strzały Amora, to będzie trudna, ale romantyczna miłość.

Do środy jeszcze odczuwać będziecie słabość i brak sił, kiedy jednak w czwartek Słońce wkroczy do waszego znaku, odzyskacie energię i radość życia. Poczujecie się w centrum zainteresowania, gotowi do działania, aby osiągnąć w jak największym stopniu samorealizację. Dysponujecie wystarczającą ilością pieniędzy, aby realizować plany i zamierzenia, nie liczcie jednak na wsparcie przyjaciół, bo sami mogą znajdować się w trudnej sytuacji i ostatecznie okaże się, że powinniście liczyć tylko na siebie. Możecie nagle dostrzec, że starsze osoby z waszego otoczenia nie są tak sprawne i wydajne, jak wam się wydawało, nie oczekujcie od nich zbyt wiele. Planety zachęcają do oszczędności i bardziej racjonalnego podejścia do finansów.

Słońce do środy ogrzewać was będzie swoją energią, stymulując rozwój osobisty, od czwartku natomiast skupicie się na stanie swoich finansów, zabiegając o ich powiększenie. Za waszymi plecami wiele się dzieje, nie uda się jednak pokonać ukrytych wrogów za pomocą agresji, bo metoda „oko za oko” i „ząb za ząb” nie zda w tym tygodniu egzaminu, okaże się, że strzelacie ślepakami. Merkury w waszym znaku zachęca do rozwagi i racjonalnego, chłodnego podejścia we wszelkich sprawach zawodowych. Jeśli chodzi o uczucia, wpadniecie w wir emocjonalny, który zafunduje wam Wenus w sekstylu do Plutona, postanowicie walczyć o swoje szczęście, nie zapominajcie jednak, że zazdrość potrafi zabić nawet najbardziej gorące uczucia.

Jowisz przebywający w przyjaznym znaku Wagi pozwoli wam „spaść na cztery łapy”, cokolwiek dziać się będzie wokół was. Kwadratura Marsa do Saturna w waszym znaku może jednak osłabić kręgosłup, szczególnie dotyczy to Strzelców urodzonych w trzeciej dekadzie znaku. Staniecie się bardziej niż zwykle asertywni, co okaże się bardzo korzystne i pozwoli uchronić przed wykorzystywaniem przez innych ludzi. Naciski w pracy osiągną apogeum, poczujecie, że więcej już nie weźmiecie na swoje barki. Saturn będzie wymagał od was wysiłku jeszcze przez cały rok, warto więc zacisnąć zęby i przetrwać trudne chwile, bo wszystkie te ograniczenia wzmocnią was i pozwolą w przyszłości stanąć mocno na własnych nogach. Od czwartku przestaniecie się tak bardzo przejmować finansami i zaczniecie być bardziej komunikatywni.

Twoje dzieci nie mogą liczyć w tym tygodniu na pobłażanie, nie uda im się również wynegocjować wyższego kieszonkowego. W sprawach finansowych okażecie się nieubłagani, szczególnie jeśli urodziliście się w trzeciej dekadzie znaku. Pieniądze potrzebne są wam na planowane cele, macie przed sobą ważne inwestycje, nic i nikt was nie skłoni do rozrzutności, nie zgodzicie się na żadne ustępstwa. Niektóre Skorpiony okażą się nie do zdobycia, nie znaczy to, że zaczną unikać bliskości i romansów, ale postawią warunki trudne do zrealizowania, a negocjacje, szczególnie dotyczące stanu posiadania, utkwią w martwym punkcie. Mimo wszystko staniecie się bardziej uczuciowi, okażecie miłość dzieciom i słabszym od siebie. Od czwartku sprawy domowe staną się dla was najważniejsze.

Uczucia w tym tygodniu wyrażać będziecie przede wszystkim poprzez troskę i opiekę. Niektóre Wagi dopadnie jakieś lumbago lub inne dolegliwości kręgosłupa dadzą o sobie znać. Za kierownicą nie szarżujcie, bo może was spotkać przykrość, nie tylko w postaci mandatu, ale nawet stłuczki. Przestrzegajcie dopuszczalnej prędkości i miejcie oczy szeroko otwarte. Wszystko co najważniejsze odbywać się będzie w waszym wnętrzu, domowe i osobiste problemy przysłonią wszystkie inne sprawy. W czwartek Słońce wkroczy do znaku Wodnika i miłość znów zagości w waszym sercu. Uwagę zwrócicie na dzieci, poświęcicie im więcej czasu, biorąc udział w ich zabawach. Wolne Wagi natomiast zaczną romansować na całego, spędzając romantyczne wieczory na randkach.